Byliśmy, jesteśmy, będziemy – czyli sto lat i jeden dzień …
Każdy, kto brał udział w przygotowaniach tak dostojnego jubileuszujak stulecie, wie jak doniosłe jest to przedsięwzięcie. Spiąć w klamrę historię kilku pokoleń ludzi, którzy przez kolejne dekady zasiadali w ławach szkolnych I LO – było nie lada wyzwaniem.
Nadrzędnym celem, jaki przyświecał naszym działaniom było stworzenie możliwie najszerszej przestrzeni i zebranie możliwie największej liczby tych, którzy w tej przestrzeni chcieliby wspólnie z nami budować pamięć o minionych latach, dzieląc się swoim czasem, wspomnieniami i chęcią bycia razem w tym szczególnym roku.
Wśród zaplanowanych inicjatyw znalazło się miejsce dla KAŻDEGO. Komitet Organizacyjny skupił ludzi, którym ze Śniadkiem od lat jest po drodze, bo albo byli jego absolwentami kiedyś, a teraz czuwają nad jego rozwojem, albo zasiadali w jego ławkach w przeszłości , by teraz po drugiej stronie biurka dzielić się swoją wiedzą i pasją z kolejnymi pokoleniami uczniów.
Lista planów, podział zadań, a potem ich konsekwentna realizacja – pozwoliły nam skupić wokół obchodów przedstawicieli wielu pokoleń Śniadkowiczów.
Młodsi zagrali w Siatkarskim Turnieju Pokoleń, w którym starsi zagrzewali do walki i dzielnie kibicowali.
[1]Podczas spotkania w Muzeum Miejskim – udało się stworzyć przestrzeń do wspomnień i refleksji, podczas lirycznego spotkania obudowanego pamiątkową wystawą, występem Kawiarenkowych artystów i wystąpieniami absolwentów, którzy czarowali swoimi opowieściami. W końcu był to Śniadkowych wspomnień czar…
Czas letni był dla nas wyjątkowo gorący – podporządkowaliśmy go przygotowaniu najważniejszej części jubileuszowych obchodów : uroczystej Gali i Zjazdowi Absolwentów.
Pierwszego września widownię Parku Tradycji wypełnili znamienici goście, wierni przyjaciele, długoletni partnerzy – czyli ludzie życzliwi naszemu Jubilatowi. Dziękowaliśmy im za to – najserdeczniej i najpiękniej jak umiemy. Popłynęły serdeczne słowa, łzy wzruszenia, wręczono Laury, przekazano podziękowania. Kawiarenka zachwyciła swoim jubileuszowym spektaklem, a wielki urodzinowy tort osłodził czas uroczystego popołudnia.
Kolejny dzień zaczęliśmy przepięknym nabożeństwem i radosnym przemarszem na plac szkolny. Przestrzeń szkoły wypełniły tej pogodnej soboty wyjątkowe, pełne wzruszeń spotkania, absolwenckie wspomnienia, nad którymi unosił się duch dobrych dni, które budują historię takich miejsc jak nasze liceum.
Podsumowaniem roku jubileuszowego były obchody Dnia Edukacji Narodowej, które pod jednym dachem zebrały obecnych uczniów, ich nauczycieli oraz gości, wśród których znaleźli się emerytowani przedstawiciele kadry pedagogicznej Śniadka.
To był moment, który domknął stulecie i otworzył nowy rozdział naszej szkolnej codzienności na kolejne dekady wspólnych działań, spotkań, wyzwań, które łączyć będzie przekonanie nie o tym, że przemijamy, ale że trwamy, zmieniając się wciąż, by nie rozleniwić się w nestorskim fotelu, lecz by z nową energią nadążać za duchem czasu